Jakieś pół roku temu pisałem moją opinię na temat dwóch konkurencyjnych platform streamingach do muzyki – YouTube Music i Spotify. Niedawno postanowiłem przetestować obie platformy jeszcze raz. Tak więc wykupiłem Spotify na miesiąc i wziąłem się za testowanie. Czy moje zdanie się zmieniło?
Przede wszystkim zobaczyłem pewne rzeczy, których o Spotify zdążyłem zapomnieć. Z jakiegoś powodu wydawało mi się wcześniej, że Spotify korzysta z szukania tekstów za pomocą Genius. Jakiż był mój zawód, gdy zamiast wytłumaczenia tekstu, znalazłem tylko sam tekst. Trzeba jednak przyznać, że podświetlanie aktualnie śpiewanego tekstu jest fajną funkcją, której na czerwonej platformie brakuje. Mam jednak pewne “ale”. Czasem synchronizacja podświetlenia nie jest dokładne. Zdarza się często że się spóźnia bądź śpieszy o całą linijkę. Moim zdaniem potrzebuje ona lekkiej modyfikacji.
Zauważyłem też pewną rzecz, która mnie irytowała. Przyzwyczajony do tego, że zazwyczaj odpalam jakiś utwór i potem polegam na automatycznych propozycjach, jak zwykle wyszukałem utwór i go odtworzyłem. Spotify ma jednak to do siebie, że często te utwory są wyszukiwane jako albumy singlowe. I nie byłby to problem, gdyby autoplay działał prawidłowo. Po zakończeniu utworu jednak nie zagrał sugerowany utwór – a zaczął się odtwarzać ponownie ten sam. Mimo wyłączonej pętli i włączonym autoplay-u Spotify miał problem, żeby automatycznie odtworzyć następny utwór i zawsze w takiej sytuacji sam musiałem go przełączyć. Było to dla mnie trochę irytujące, gdyż YouTube Music nigdy nie miał z tym problemu.
Jest jednak jedna funkcja w Spotify, która bardzo mi się spodobało. A mianowicie ulepszanie playlist. Bardzo spodobał mi się sposób w jaki Spotify oferuje rozbudowanie playlist użytkowników. Takiej funkcji nie ma w YouTubie i szczerze – trochę mi jej brakuje.
Podsumowanie
Czy jednak ten ponowny test sprawi, że zmienię swoją ulubioną platformę? Niekoniecznie. Obie te platformy są fajne. To, którą powinniście wybrać tak naprawdę zależy od tego, co preferujecie. Spotify na pewno ma fajną ofertę dla par oraz studentów. Ale tak naprawdę nie różnią się one bardzo. Możliwe że przesiądę się na zieloną platformę, ze względu na niższą cenę w subskrypcji Duo, ale nie znaczy to, że jest o wiele lepsza od drugiej platformy.